Mimo nietypowej świąteczno- rodzinnej atmosfery , ja pewnie tak jak większość z Was, ciągnę ten żywieniowo-tradycyjny wózek, tak jak czyniła to kiedyś moja mama.
Dzisiaj na moim stole ciasto cytrynowe. Zapytacie czy tradycyjne? Absolutnie nie!
A może to przepis mojej mamy, który przekazujemy sobie z pokolenia na pokolenie...? Też nie! :)
Mogłabym śmiało napisać: " A historii tego swetra i tak byś nie zrozumiał"- ale tak naprawdę nie będę nikogo trzymać w niepewności- tym bardziej w Święta :)
Ja, najwzyczajniej w świecie bardzo nie lubię cytrynowych ciast! Postanowiłam jednak, że sama stworzę przepis na taki wypiek, który sprawi, że w końcu zacznę delektować się smakiem cytrusowych słodkości.
Zanim jednak przedstawię mój przepis, chciałabym Wam nieco więcej napisać o mące, która jest królową w mojej kuchni. Mam na myśli samopszę. Niektórym z Was, zapewne ten rodzaj mąki jest znany. Ja odkryłam ją parę lat temu, gdy szukałam zamiennika do tradycyjnej mąski pszennej i glutenu.
Czy to zatem oznacza, że samopsza jest bezglutenowa? Absolutnie nie, a wręcz przeciwnie.
Ten niezwykły rodzaj pszennicy ma gluten, który jest lepki, mało rozciągliwy i raczej nie zatrzymuje wodę- czyli nie jest tak łatwo piec z samopszy :) To dlaczego wybieram akurat ten rodzaj mąki do domowych wypieków?
Ten rodzaj pszenicy jest bardzo zdrowy. Posiada dużo białka (nawet o 50% więcej niż tradycyjna mąka), ma wysoki udział kwasów nienasyconych, a gliadyny zawarte w glutenie samopszy wykazują niską toksyczność co oznacza, że być może osoby z nietolerancją mogą spożywać samopszę. Polecam Wam serdecznie spróbować czegoś nowego w swojej kuchni i włączyć "mały orkisz" do jadłospisu
SKŁADNIKI NA CIASTO
- 350 gram mąki samopszy
- 150 gram masła typu osełka.
- 250 gram cukru zmielonego z 3 łyżkami suszonych truskawek
- Cukier waniliowy z pomarańczą.
- 5 dużych jaj
- 5 łyżeczek startej skórki z cytryny
- 1 łyżeczka soli
- Płaska łyżeczka organicznego proszku do pieczenia.
- 3/4 szklanki soku pomarańczowego
- Szklanka wiórków kokosowych.
PRZYGOTOWANIE
1. W pierwszej kolejności utrzyj mikserem masło z cukrem i cukrem waniliowym na puszystką masę.
2. Po chwili dodawaj pojedyńczo jajka, nadal ucierając masło z cukrami.
3. Następnie dodaj łyżeczkę soli oraz startą skórkę z cytryny. Pamiętaj o tym, aby zetrzeć tylko wierzchnią (żółtą) warstwę cytryny, bez białej części. Ta jest bardzo gorzka i zepsuje smak ciasta.
4. Przesiej mąkę i proszek do pieczenia, po czym połącz delikatnie z puszystą masą z masła, jajiek i cukru.
5. Do ciasta dolej soku z pomarańczy, dodając naprzemiennie wiórki kokosowe. Połącz wszystko mieszając drewnianą szpatułką w jednolitą masę.
6. Wyłóż masę na posmarowaną wcześniej tłuszczem formkę.
7. Piecz ciasto w 170 stopniach Celsjusza około 70-80 minut.
8. Smacznego!