Zgodnie z obiednicą w ramach przeprosin za moją dłuższą nieobecność na blogu wrzucam Wam mój autorski przepis na sernik dyniowy. Wiecie, że ciasta zawsze robię najpyszniejsze :)
Skladniki
- 1,5-2 kg dynii
- okrągłe biszkopty- dwa opakowania
- 3/4 kostki masła typu osełka około 220 g
- 125 g masła roślinego
- 700 g białego sera mielonego w wiaderku
- 10 jaj
- 200 g serka waniliowego
- 1 i 3/4 szklanki cukru
- cukier waniliowy
- budyń smietankowy
Wykonanie.
- Upiecz dynię w piekarniku. Ustaw piekarnik na 180 stopni i piecz przez 30-35 minut, aż dynia zrobi się miękka. Następnię oddziel miąsz od skóry i zblenduj środek dynii
- Potem należy utrzeć masło z masłem roślinnym, cukrami i żółtkami na puszystą masę.
- Do tak ubitej/utartej masy trzeba dodać obydwa sery, i budyń.
- Następnie dodaj zblendowaną dynię i dobrze wymieszaj
- W oddzielnej misce ubij białka ze sztyptą soli na sztywną pianię.
- Połącz delikatnie masę z pianią.
- Dno brytwany ułóż biszkoptami po czym wylej na nie przygotowaną wcześniej masę sernikowo-dyniową
- Wstawiamy do zminego piekranika na 55-60 minut i wypiekamy w 170-180 stopniach
SMACZNEGO
P.S. Niesbieski sweter kupiłam w Bunny the Star, a opaskę w H&M