DESIGN z Anią!

Witam,

Mam na imię Ania i jestem kobieta wielu pasji. Na co dzień zajmuje się stylizacja mebli oraz tworzeniem dekoracji stołów.
Od wielu lat mieszkam w Anglii, gdzie czerpie inspiracje każdego dnia. To właśnie tutaj narodziła się moja miłość do stylu vintage.
Od czasu do czasu będę się tutaj dzielić moja pasja do aranżacji i mam nadzieje zarażać nią również i Was.

https://www.instagram.com/world_of_design_by_anna/

Dziś chciałabym Was zainspirować morskimi akcentami oraz naturalnymi teksturami.
Chce Wam pokazać jak łatwo można nakryć stół i zaaranżować go na krótkie spotkanie ze znajomymi.
Na stoliku z palet ustawiłam porcelanowe talerze zakupione w sieciówce a na nich położyłam deserowe talerzyki ze starej Angielskiej zastawy.

Kryształowe kieliszki oraz kilka dodatków pochodzi z drugiej ręki a srebrne sztuce z rodzinnej kolekcji.
Wisienka na torcie w tej aranżacji są lniane serwetki złożone na kształt kokardy, które dodają romantycznego powiewu.

Zachęcam Was abyście uruchamiali swoja kreatywność i wykorzystywali elementy dekoracyjne jakie macie w domu, często zapomniane i schowane głęboko w szafie :)
Ja osobiście uwielbiam szperać po targach staroci a później łączyć ze sobą stare z nowym.
Takie nietuzinkowe elementy vintage zawsze świetnie się komponują ze stylem współczesnym.
Bawcie się przy tym i nie bójcie, że coś do siebie nie pasuje, łączcie różne faktury i kolory a zapewniam Was ze stworzycie coś wyjątkowego.

Witaj w SKY

Witaj na nowej platformie Sky&Co.

Przyznam szczerze, że nie tak wyobrażałam sobie premierę tej platformy. Nawet zastanawiałam się, czy ze względu na obecną sytuację w Ukrainie może będzie lepiej, jak przełożę otwarcie SKY&CO na inny termin. Pytanie tylko co to da? I czy zatrzymanie mojej działalności przyniesie jakiekolwiek korzyści, tym bardziej, że daję pracę dziewczynie, która musiała uciekać z Ukrainy. Chcę działać, aby móc zatrudniać jak najwięcej osób. Taki jest mój obecny cel.

Dzisiaj oficjalnie witam Was w moim nowym świecie SKY&CO w którym to znajdą się wszystkie produkty Sky&Co. oraz blog Just Keep Living, który jak to ja, ze względu na ogrom obowiązków prowadzę niestety z przerwami. Mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni, gdyż do rodziny SKY dołączają ciągle nowy ludzie z: pięknymi, nietuzinkowymi i niespotykanymi pomysłami. Już teraz mogę Wam zdradzić, że niedługo w ofercie znajdą się perfumy naszego autorstwa. Wszyscy Ci, którzy zamówili ubrania, już wiedzą jak pachnie WING, nasz nowy zapach Sky&Co.

Na blogu znajdziecie więcej porad pielęgnacyjnych od Jowity, która prowadzi profil na Instagramie @composition_analysis. Pojawi się też nowy cykl Cezarego „z pamiętnika taty”, a ja nadal będę pisać: „z pamiętnika matki”

Oprócz tego chcemy dzielić się z Wami jeszcze większą dawką przepisów kulinarnych, wnętrzarskich inspiracji i fotografii z najdalszych stron świata. Będziemy też przeszukiwać internet wzdłuż i wszerz, aby udostępniać Wam to co podbije nasze serca i umysły.

Na sam koniec chciałam Wam podziękować, że jesteście ze mną. Sky ma ciągle pod górę.  Najpierw otwarcie firmy w pandemii, później zawirowania w spółce i niepewna przyszłość, a teraz tragiczna sytuacja i wojna tuż za naszą granicą. Wierzę jednak, że przetrwamy ten ciężki czas.

Zobaczycie. Będzie pięknie!

A tymczasem korzystajcie, doradzajcie, dzielcie się opiniami, a jak sami chcecie coś napisać na blogu kontaktujcie się!
[email protected]

Wasza Ciotka

Prezentownik cz.I

Zaczęliście już robić świąteczne zakupy? Znam takich co zaczynają gromadzić zapasy już po Wszystkich Świętych i sama tak robiłam, bo przyznam szczerze, że bieganina w tłumie weekend przed Wigilią doprowadza mnie do skrajnie negatywnych emocji

Dlaczego przez internet?

Teraz praktycznie w 80% kupuję w internecie, chociaż kiedyś było to dla mnie nie do wyobrażenia. Jak mogę kupić coś na odległość? Nie dotknąć, nie zobaczyć z bliska i w końcu nie przymierzając danej rzeczy choćby nawet do swojego koloru włosów czy cery?

Czasy w których żyjemy szybko zweryfikowały, jak bardzo zakupy przez internet w moim przypadku okazały się zbawienne. Finalnie zauważyłam całkiem sporo zalet:


  1. Czas, czas i jeszcze raz czas. Mówi się, że czas to pieniądz. A i owszem, ale w moim przypadku, czas to każda dodatkowa bezcenna minuta spędzona z rodziną, a nie tylko na robieniu pieniędzy, czy ich wydawaniu.
  2. Opakowania. Od dłuższego czasu bardzo zależy mi na ograniczeniu do minimum zużycia plastiku w moim domu. Kupując przez internet sprawdzam, czy opakowania są przyjazne środowisku, gdzie znajduje się produkcja danej rzeczy oraz przestałam kupować ubrania w tzw. sieciówkach. Sama jako osoba posiadająca własny biznes zwracam uwagę na opakowania, ubrania szyte są z naturalnych surowców (bawełna, len) oraz posiadają certyfikat produktu neutralnego węglowo. Nawet biżuteria, mimo eleganckiego pudełka, zapakowana jest w tzw. „eco packing” (jak ktoś ma, warto sprawdzić spód pudełka)
  3. Wygoda. W internecie mogę robić zakupy 24h na dobę i mam wszystko w jednym miejscu. Robienie zakupów w kilku sklepach począwszy od kupienia mąki, po zakup tuszu do drukarki czy czapki zimowej dla dziecka oznacza pół dnia spędzonego na jeździe z punktu A do punktu B, a Warszawie do tego korki gratis. 

Oczywiście zakupy przez internet mają jeszcze całe mnóstwo wad. Nie ma tak pięknie i idealnie, ale jednak w moim przypadku korzyści przewyższają ryzyko (choćby nawet to związane z oszustwami internetowymi)

Co do domu?

Od razu chcę podkreślić, że to jest pierwsza część wpisu i tzw „prezentownika” a na drugą zapraszam Was już dzisiaj za jakieś dwa tygodnie. 

Prezenty podzieliłam na trzy kategorie: dla domu, dla niej i dla niego.

To co od dawna cieszy moje oko w domu i myślę sobie, że równie bardzo zadowolona byłabym z takiego prezentu to domki ceramiczne, które można podświetlić tealightem lub zwykłymi światełkami. Z tymi domkami jest trochę tak, jak z długimi cukierkami z czasów mojego dzieciństwa, które wieszaliśmy na choince. Niby nic, a tworzy nastrój i kojarzy się ze Świętami Bożego Narodzenia


Swoją kolekcje domów kupiłam już dosyć dawno w warszawskim Flora Point, ale w internecie jest ich całkiem sporo. Przeszukałam sklepy i domki, czy nawet holenderskie kamienice można zakupić w wielu miejscach jak na przykład:

  1. Zara Home https://www.zarahome.com/pl/mały-błyszczący-domek-bożonarodzeniowy-c0p302310066.html?colorId=250&srch=true Chociaż jak dla mnie ten srebrny brokat psuje całość i domki wyglądałyby o wiele lepiej bez niego w wersji saute.
  2. Mojedekorcje.eu https://www.mojedekoracje.eu/136-do-ogrodu?page=5 tutaj są dokładnie te same domki, które kupiłam we Flora Point i które stoją u mnie na kominku w domu na Warmii.
  3. Mantecodesign- https://mantecodesign.pl/pl/p/lampion-domek-h20cm-kamienica-READER/12760 coś dla miłośników prostych form, czyli kamienica. Bez brokatu, ceregieli i innych zbędnych dodatków. W takiej prostocie tkwi piękno!

Kolejnym świetnym pomysłem dla miłośników domowych, wyjątkowych dodatków będzie taki oto czajnik z podgrzewaczem na herbatę. Swój kupiłam tego lata w Juracie. Próbowałam namierzyć sklep online i oczywiście jak to ja J dla chcącego nic trudnego. http://www.ceramikasopocka.pl


Okazało się, że sprzedawana w Juracie ceramika, tak naprawdę pochodzi z Sopotu, a właścicielem jest Pan Jarosław Hanc, który spędził kilka lat w pracowni ceramicznej w Szwecji. Tam zdobywał kolejne umiejętności, także każda rzecz, która wychodzi spod jego ręki to prawdziwe, ręcznie robione dzieło. Jak dla mnie oprócz samych doznań wizualnych, niezwykle ważna jest funkcjonalność. Czajnik można myć w zmywarce, jest odporny na wysokie temperatury i co najważniejsze: dzięki podgrzewaczowi, herbata jest stale ciepła.

FOR HIM

Nie będę oryginalna, gdy napiszę oczywiście o męskiej biżuterii jako idealnym prezencie na Święta. Tak na prawdę zacznę od dwóch rzeczy, których uważam, że facet nigdy nie będzie miał za dużo, są to: spinki do mankietów oraz poszetki. 

W naszym Sky and Soul mamy naprawdę wyjątkowe spinki z kilku powodów:

- są personalizowane.

- wykonane ze srebra próby 925 (wolne od niklu)

- można je łączyć w zestawy. Na przykład z naszyjnikiem (https://bizuteria.skyandsoulshop.com/pl/sky-soul/7343-naszyjnik-medalion-dowolna-litera-skysoul-srebro-925.html)

Każda biżuteria Sky jest pięknie zapakowana w czarne „eco frendly” pudełko oraz posiada certyfikat jakości. 


Co do poszetki to… No właśnie. Poszetka, poszetce nie równa i warto sprawdzić materiał z którego są wykonane. Moim ostatnim cudownym odkryciem jest Spadiora, która szyje 100% jedwabne poszetki, apaszki oraz chusty dla kobiet we własne autorskie wzory. To nie koniec. Spadiora jako marka jest również bardzo mocno zaangażowana w działalność społeczną, szczególnie tę na rzecz kobiet. Myślę, że nietrudno się domyśleć po poszetce, którą widzicie o nazwie „nazywaj ją jak chcesz” czyli po prostu „cipce” 


Wdzięczny, wysoko jakościowy prezent o jeszcze bardziej wdzięcznej nazwie.

Ostatnia propozycja na prezent jest, uwaga: najdroższa, trzeba na nią długo czekać, ale i najbardziej wyjątkowa pod względem wizualnym jak i jakościowym.

Jakiś czas temu trafiłam na instagramowy profil Steve’a Casino, który robi figurki z… fistaszków i umieszcza je w szklanej kopule. Warto zajrzeć na profil artysty i zobaczyć, jak powstają takie figurki. Uwielbiam go podglądać.

Koszt takiej figurki to około 250-300$ + przesyłka z USA. Możecie zamówić podobiznę swojego faceta lub ulubionego piosenkarza, sportowca, aktora, etc. Czaro ma już w swojej kolekcji trzy takie figurki z różnych jego filmów, jak na przykład postać Jurka Kilera. 


Tanio nie jest, ale ja jestem zwolenniczką kupienia jednego, wyjątkowego prezentu niż miliona: skarpet, gaci i różnych innych średnio przydatnych rzeczy produkowanych w Chinach. Może warto rodzinnie zrzucić się na prezent lub na przykład już kilka miesięcy wcześniej zacząć odkładać pieniądze na coś wartościowego. 

FOR HER

Tak jak w przypadku prezentu dla mężczyzn i tutaj urzekły mnie apaszki oraz chusty, które kupiłam sobie w spadiora.pl Tak naprawdę zamówiłam sobie ją z myślą o Malediwach. Wyjazd szlag trafił, ale przynajmniej mam piękną w 100% jedwabną chustę, która poczeka ze mną do kolejnej wycieczki. Spadiora to cały wachlarz przepięknych wzorów, kolorów i rozmiarów. Jestem przekonana, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Oczywiście również w przypadku kobiecych prezentów zachęcam Was do zajrzenia do nas na https://bizuteria.skyandsoulshop.com/pl/ gdzie znajdziecie nasze autorskie wzory biżuterii dla kobiet. Pamiętajcie, że kolory kamieni czy pokrycie możecie konfigurować dowoli.

W ofercie oprócz kamieni szlachetnych mamy jeszcze perły (białe i czarne) oraz cyrkonie. 

Na cały listopad trwa promocja -35%, a jeżeli pragniecie czegoś naprawdę typowo świątecznego, to poczekajcie do 20 listopada, kiedy premierę będzie miał mój nowy projekt biżuterii dla kobiet. Wierzcie mi, że warto poczekać. Szykuję coś pięknego... 

Jak biżuteria, to może puzderko, szkatułka, pudełko lub stojak? Tak jak już wspominałam nie lubię plastiku i unikam go jak mogę. Jeżeli myślicie o prezentach to starajcie się wziąć pod uwagę materiały z których zostały wykonane, na przykład: szkło, drewno, ceramika

Tę szklaną szkatułkę kupiłam już kilka lat temu w Zara Home, zaś modułowe pudełko Stackers podczas jednej z kampanii Westwing. Obecnie znalazłam je w Fabryce Form https://fabrykaform.pl/stackers-szkatulka-na-bizuterie-stackers-potrojna-classic-taupe

Ich zaletą jest wysoka staranność wykonania, magnetyczne zamknięcie i że można w różny sposób je ze sobą łączyć i dokupować pojedyncze moduły. W ofercie Stackers możecie również znaleźć stojak na biżuterię, pudełko na okulary czy kosmetyczkę podróżną. Warto również śledzić kampanie Westwing, bo swego czasu Stackers pojawiał się tam w atrakcyjnych cenach. 

Jeżeli szukacie tańszego produktu, a równie wyjątkowego to może warto rozważyć opcję pod tytułem: „mydło”, ale nie takie mydło kupione w Biedrze( nie ma nic do Biedry), tylko na przykład w https://www.galilu.pl/catalogsearch/result/?order=relevance&dir=desc&q=mydła

Ja uwielbiam kupować mydła w Galilu i jestem od tego absolutnie uzależniona. Po pierwsze, tak jak miała to w zwyczaju moja mama, ja również upycham pachnidła po szufladach i szafkach z ubraniami. Po drugie zwróćcie uwagę na opisy tych mydeł. Każdy znajdzie coś dla siebie, czyli mydło które: nie zawiera oleju palmowego, jest dla wegan, nie jest testowane na zwierzętach oraz charakteryzuje się wyrazistą nutą zapachową np: mięta pieprzowa, bursztyn, lawenda, czarna porzeczka, tuberoza, róża czy gardenia. 

Oczywiście przygotowałam także opcję droższą, ale absolutnie wartą swojej ceny. Niebieski sekretarzyk, czyli mój cukierek zrobiła Ania Dębska, która mieszka w Anglii i wykonuje takie oto cudeńka również dla swoich klientów w Polsce. Ania wyszukuje wyjątkowe antyki, po czym nadaje im drugie życie. Dla mnie niesamowite jest to, że każdy mebel, który pochodzi od Ani ma już swoją historię, naznaczony jest przez przeszłość i widział zapewne więcej niż my...

Ania działa na Instagramie jako @world_of_design_by_anna

Mam nadzieję, że pierwsza część mojego prezentownika podoba Wam się. Już niedługo druga część.

Wasza Ciotka