Witajcie,
Święta Wielkanocne zbliżają się wielkimi krokami, dlatego dzisiaj chcę Wam pokazać szybką i łatwą aranżacje stołu.
Jeśli nie macie jeszcze pomysłu, to zapewniam Was, że przy pomocy sznurka i kilku gałązek możecie stworzyć coś wyjątkowego.
Inspiracją do tej dekoracji były dwa urocze zajączki, które uśmiechały się do mnie z półki jednego z marketów.
Zazwyczaj staram się nie kupować nowych dekoracji świątecznych, jednak tym razem wyjątkowo nie mogłam się oprzeć urokowi tej pięknej pary.
Bazą aranżacji jest biały, ręcznie haftowany obrus kupiony w "second-hand" , przypomina mi mój dom rodzinny.
Moja Mama zawsze dbała o to, aby obrus był śnieżno biały i perfekcyjnie wyprasowany, dlatego ja również staram się kontynuować to, czego nauczyłam się od Mamy .
Na stole rozłożyłam kamionkową zastawę w kolorze kremowym, który pięknie współgra ze złotymi sztućcami.
Na talerzach położyłam lniane serwetki, które tym razem udekorowałam wydmuszką z jajka, pomalowana farbą kredowa.
Do przewiązania serwetek użyłam sznurka jutowego, który znajduje zastosowanie niemal w każdej mojej aranżacji, jako akcent kolorystyczny pojawia się kolor różowy, nie ukrywam, że mam do niego słabość ?
Na moim stole Wielkanocnym nie może również zabraknąć żółtych kwiatów, tym razem zdecydowałam się na pięknie pachnące frezje, które ozdobiłam wiosennymi gałązkami z parku, tymi samymi gałązkami udekorowałam również serwetki.
Zachęcam Was do samodzielnego tworzenia i eksperymentowania, rozejrzyjcie się dookoła, a jestem przekonana że znajdziecie w zasięgu oka coś inspirującego .
Czas Wielkanocy to piękna pora roku, za oknem wszystko się budzi do życia, świat nabiera kolorów, a powietrze otula nas wiosennym zapachem .
Wiosna, wiosna ...wiosna ach to Ty ?
Życzę Wam spokojnych i rodzinnych Świat Wielkanocnych,
uściski Ania